Ludzie uczyli się języków obcych od wieków, a metody, które stosowali, różniły się w zależności od okresu i dostępnych środków. W czasach starożytnych ludzie często uczyli się języków poprzez konwersację i zanurzenie się w obcej kulturze, co mogło być ułatwione przez podróżowanie lub mieszkanie w obcym kraju. Istniały jednak również szkoły językowe i nauczyciele, którzy mogli nauczyć ludzi podstaw nowego języka.
Nauka języków obcych była ważną umiejętnością dla wielu ludzi w czasach starożytnych, ponieważ umożliwiała im komunikację z ludźmi z innych kultur i rozszerzała ich możliwości biznesowe. Podróżnicy, dyplomaci i handlowcy musieli umieć posługiwać się wieloma językami, a ci, którzy potrafili płynnie mówić w wielu językach, byli bardzo poszukiwani.
Istnieje wiele historycznych przykładów ludzi, którzy potrafili posługiwać się wieloma językami. Marek Aureliusz, Cyceron, rzymski mąż stanu i filozof, podobno potrafił mówić po grecku, łacinie i fenicku. Biblia wspomina również o Danielu, który potrafił zinterpretować napis na ścianie w języku babilońskim, co uratowało mu życie.
Chociaż metody nauki języków obcych zmieniły się z biegiem czasu, znaczenie umiejętności porozumiewania się w wielu językach nie uległo zmianie. W dzisiejszym zglobalizowanym świecie, bycie dwujęzycznym lub wielojęzycznym jest atutem, który może otworzyć drzwi do pracy lub przydatnych kontaktów.