Kiedy i z jakiego powodu łacina stała się martwym językiem? Wiele osób zadaje sobie to pytanie. Najdziwniejsze jest to, że wpływ łaciny pozostał widoczny pomimo upływu tylu lat. Jednak nie używamy jej dosłownie w żadnym miejscu na świecie. Dlaczego dawniej tak potężny i powszechny język wymarł?
Spójrzmy na początku, kiedy łacina zyskała popularność. Stało się to w czasach, gdy łacina zdobyła swoje wpływy w Rzymie. Stała się wówczas oficjalnym językiem Imperium Rzymskiego, które pokrywało ówczesne tereny Europy. Łacina w tamtym czasie królowała, jeśli chodzi o komunikację międzynarodową. Co się stało z ulubionym językiem europejczyków?
Martwa mowa
Pomimo tego, że łacina wymarła wiele lat temu, czasami używa się jej w pewnych kontekstach językowych. To zabawne, że mowa, która nie istnieje od setek lat, mimo wszystko przesiąknęła do języków nowożytnych. Pamiętajmy jednak o tym, że na świecie nie ma już rodzimych użytkowników. Co więcej, łacina nie jest językiem urzędowym w żadnym państwie (oprócz Watykanu). Zgodnie z rzymskokatolicką tradycją, w Watykanie nadal odprawiane są msze święte w języku łacińskim. To niewielkie państewko kultywuje starodawne tradycje.
Niektórzy jednak mają nieco inne zdanie na ten temat. Mówi się, że łacina nie wymarła, a tylko przeszła transformację. Przykładem jest język francuski. Wielu lingwistów twierdzi, że to właśnie w ten język przeszedł łaciński i nadal żyje w Europie. Cóż, gdyby tak było, to faktycznie łacina miałaby się całkiem dobrze. Oprócz tego wiele naleciałości z łaciny znajdziemy w kilku innych językach:
- Francuski
- Hiszpański
- Portugalski
- Włoski
- Rumuński
Powyższe mowy przypominają starożytną łacinę. Mają specyficzne dla tego języka czasy, zasady gramatyczne i inne naleciałości z czasów starożytnego Rzymu.