Mimo, że w XXI wieku przesądy mają dużo mniejsze znaczenie niż jeszcze kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu, to niektórzy cały czas w nie wierzą, a inni doszukują się w nich choć ziarnka prawdy. Warto zastanowić się nad tym, skąd właściwie wzięły się najpopularniejsze zabobony.
Piątek trzynastego
Cały dzień podświadomie czekamy tylko na to, co złego nas spotka tego fatalnego dnia. Mowa oczywiście o piątku trzynastego, kto z nas nie miewa małego dreszczyku emocji na myśl o tym, że dziś jest właśnie ten dzień? Przesąd o liczbie 13 pochodzi ze starożytnej Babilonii. Liczba 12 była jednoznaczna z najwyższym porządkiem, a 13 oznaczała chaos i brak harmonii. Chrześcijanie wierzą zaś, że cyfra 13 jest tożsama z Judaszem, ponieważ to on był trzynastym gościem Ostatniej Wieczerzy. Piątek to dzień śmierci Jezusa. Właśnie dlatego połączenie tych dwóch symboli ma oznaczać pecha i nieszczęście.
Czarny Kot
Ile razy wybraliśmy inną drogę tylko dlatego, że przebiegł przed nami czarny kot? Oczywiście co innego, jeśli miał białe łapki, a może białą plamkę na głowie, wtedy przesąd straciłby na sile. Czarne koty zyskały złą sławę przez dawne wierzenia w czarownice. Mawiano, że każdej czarownicy towarzyszy właśnie czarny kot, dlatego że zwierzęta tego koloru nie są widoczne w nocy, czarownice z pewnością zamieniają się w nie o zmroku, aby przynieść szkodę innym.
Podkowa na szczęście
Podkowę często wiesza się w domu jako amulet, który ma przynosić dobrą passę. Skąd pomysł, że to właśnie podkowa ma przyciągać szczęście? Dawniej wierzono, że żelazo ma w sobie właściwości, które odstraszają wiedźmy i demony, a podkowa jest przecież wykonana z żelaza.
Rozsypana sól
Dawniej sól była bardzo drogim dobrem. Dlatego wierzono, że w domu, w którym przez przypadek rozsypała się sól, z pewnością panują złe duchy, które wprowadzą do niego same nieszczęścia.
osobiście nie wierze w żadne 😀